''Krzyczę, ale i tak nie słyszycie''.
Wszystko się sypie. A wiem, że będzie jeszcze gorzej. To dopiero początek, a ja opadam z sił. Nie mogę sobie wybaczyć, że przez chwilę zwątpiłam, poddałam się. Teraz ciężko mi wstać. Ale dam radę! Wiem to! Nie jestem sama... A przynajmniej tak mi się wydaje.
LAALLAAALAAALAAAA
Nie mogę opisać tego jak się czuję. Spróbowałam czegoś nowego... Złego. Nie wiem, czy żałuję.
Jutro jadę do Wero, bo wróciła z wakacji. Już nie mogę się doczekać. W następnym tygodniu planuję się spotkać z Gabi. Nawet nie wyobrażacie sobie, jak dużo mamy do omówienia...!
Kupiłam sobie parę nowych rzeczy, ale pokażę je innym razem.
Co tu więcej pisać? Może lepiej dodam zdjęcia...
A teraz te rozmazane.
Taka mini dzisiejsza sesyjka :)
Przepraszam, że nie wysłałam jeszcze pytań na wywiad niektórym osobom, ale jest to czasochłonne, a tego czasu mi niestety brakuję. I miesza się troszkę z lenistwem.
Akcja-Wywiad <klik>